Polacy najczęściej kupują mieszkania na kredyt. O możliwości posiadania własnego M, a także jego wielkości, usytuowaniu czy jakości wykończenia, pośrednio decyduje zatem kredytodawca. Na to, ile pieniędzy pożyczy Ci bank, wpływa wiele czynników, a jednym z nich jest historia kredytowa. Warto ją poznać i zrozumieć jak powstaje. Historię kredytową możesz kształtować i w ten sposób podnieść swoją wiarygodność w ocenie banku!

– Naszą historię kredytową śledzi i udostępnia BIK, czyli Biuro Informacji Kredytowej – mówi Kuba Karliński, członek zarządu Magmillon. – Dla banków dane z BIK są pomocne w ocenie ryzyka i podjęciu decyzji o tym, czy i ile gotówki pożyczają swoim klientom. Dla kredytobiorców historia kredytowa to natomiast możliwość wykazania swojej wiarygodności. Jeśli dotychczas wszystkie zobowiązania były spłacane terminowo – jesteśmy rzetelnym partnerem, mamy większą szansę na kredyt lub lepsze warunki kredytowania. Historia kredytowa może być atutem i warto o nią dbać – tłumaczy ekspert.

Od czego zależy Twoja historia kredytowa? Chociaż informacje o tym jak wyliczany jest scoring (system punktowej oceny ryzyka kredytowego) nie są ujawniane, wiemy jakie czynniki mają na niego największy wpływ. To przede wszystkim terminowość spłacania zobowiązań. Co ważne, dotyczy nie tylko tych największych kredytów i pożyczek zaciąganych w bankach. Na ocenę wpływają też spłaty niewielkich pożyczek gotówkowych w innych instytucjach finansowych. BIK sprawdza również, czy na czas płacisz raty za samochód lub sprzęt AGD, a także czy nie pozostawiasz nieuregulowanych należności na karcie debetowej! Oprócz czynników zależnych od Ciebie, jest jeszcze element statystyczny. BIK porównuje Cię do innych, podobnych kredytobiorców i analizuje ryzyko na podstawie ich historii. Brzmi groźnie? Nie obawiaj się swojej historii kredytowej. Traktuj ją raczej jak szansę na pokazanie się od dobrej strony. Banki muszą zabezpieczać swoje decyzje kredytowe, a klienci dostają narzędzie, które pomaga im uwiarygodnić swoją odpowiedzialność.

Unikanie sytuacji, które negatywnie wpłyną na Twoją historię, nie powinno być trudne. Przede wszystkim, nie spóźniaj się ze spłatą zobowiązań. Jeśli Twoja sytuacja finansowa nagle się pogorszy i nie masz szans by dokonać wszystkich przelewów w terminie, staraj się by kwoty, z którymi zalegasz były jak najniższe i dotyczyły jak najmniejszej liczby pożyczek. Wszystkie zaległości reguluj tak szybko, jak się da. Lepiej niż leczyć jest jednak zapobiegać. Dlatego z kredytów korzystaj mądrze! Nie bierz na siebie zbyt wielu zobowiązań i zawsze zostawiaj sobie poduszkę bezpieczeństwa. Po spłacie rat i opłaceniu niezbędnych wydatków na życie, postaraj się wygospodarować jeszcze rezerwę finansową. W sytuacji kryzysowej graj w otwarte karty i kontaktuj się z bankiem. Często udaje się wynegocjować nowe warunki spłaty, które mogą bardziej odpowiadać Twojej obecnej sytuacji finansowej.

Co bardzo ważne, historię kredytową da się poprawić. Jeśli planujesz zaciągnięcie pożyczki, wcześniej zastanów się, jak wpłynąć na swój scoring. Jest na to kilka prostych sposobów. Przede wszystkim powinieneś wyrazić zgodę na przetwarzanie przez BIK informacji na Twój temat. To ważne, ponieważ bez tej zgody, Twoja pozytywna historia kredytowa przechowywana jest w systemie tylko do końca zobowiązania. Upoważnienie sprawia, że informacje o Twoim rzetelnym podejściu do kredytu będą dostępne zawsze. Co więcej, brak upoważnienia wcale nie chroni spóźnialskich! Negatywna historia może być bowiem przechowywana aż 5 lat.

Sprytnym sposobem na budowanie pozytywnej historii kredytowej jest branie małych pożyczek, które później bez kłopotu i w terminie spłacisz. Możesz do tego wykorzystać kartę kredytową lub kupić na raty telewizor. To rada dla osób skrupulatnych, które nie zapomną o spłatach (czasu na uregulowanie debetu na karcie jest niewiele!). Nigdy nie zaciągaj zobowiązania jeśli nie masz pewności, że nie wpłynie ono na Twoją płynność finansową.

Swoją historię kredytową zawsze możesz sprawdzić na stronie internetowej BIK. Wygenerowanie i pobranie raportu jest płatne.

Tagi: