Blog
7 cech, które wyróżniają skutecznych inwestorów
Jakiego inwestora możemy nazwać dobrym? Ujmując to najprościej – takiego, który potrafi lokować swój kapitał w sposób, który przynosi zyski. Nie zawdzięcza swoich zarobków szczęściu (choć ono też jest składową sukcesu!), ale przemyślanym decyzjom. By takie decyzje podejmować, trzeba spełniać kilka warunków. Wbrew pozorom, większości cech dobrego inwestora można się nauczyć.
By pomnażać swój kapitał na rynku nieruchomości, akcji, walut (i większości innych), trzeba umieć znaleźć okazję wcześniej niż inni i mieć pomysł, by ją odpowiednio wykorzystać. Wpływa na to połączenie wielu czynników.
Działa tu zasada Pareta – sukces w inwestowaniu zależy w 80 proc. od psychiki i osobowości inwestora, a w 20 proc. od jego wiedzy i umiejętności – napisałem w swojej książce. W „Zarabiajmy na nieruchomościach” wskazuję więcej cech, które predysponują do sukcesu na rynku nieruchomości.
Ciekawość świata i chęć ciągłej nauki
jest ważniejsza od samej wiedzy. Dlaczego? Sytuacja na rynku wciąż ewoluuje. To, co dziś jest niepodważalną prawdą, za dwa lata może być kompletnie nieaktualne. Kluczem do sukcesu nie jest zatem przyswojenie potężnej dawki informacji, ale stałe poszukiwanie, obserwowanie, zadawanie pytań i analizowanie. Idea „lifelong learning” czyli kształcenia ustawicznego powinna przyświecać każdemu inwestorowi.
Znajomość swoich mocnych i słabych stron
Jeśli czujesz, że w ocenie potencjału inwestycji przyda ci się pomoc innego specjalisty – nie wstydź się tego. Nikt nie jest alfą i omegą. Nie musisz wiedzieć i umieć wszystkiego, natomiast bardzo ważne jest, by doskonale zdawać sobie sprawę ze swoich słabszych stron i nie pozwolić, by zaważyły one na skuteczności. Ta sama zasada dotyczy również tak prozaicznych kwestii jak samopoczucie w momentach decyzji. Świadomy inwestor wie, kiedy jego stan psychofizyczny jest odpowiedni, by podejmować śmiałe kroki, a kiedy lepiej wstrzymać się z działaniem.
Umiejętność wyciszenia i skupienia
Na formę psychofizyczną może mieć wpływ umiejętność wyciszenia i skupienia – niedoceniany element niemal każdego sukcesu. Podzielność uwagi może być przydatna, kiedy do wykonania jest kilka czynności, niewymagających maksymalnej koncentracji, łatwych do poprawienia czy po prostu niezbyt istotnych. Analiza projektu lub decyzja inwestycyjna zazwyczaj nie spełniają żadnego z tych kryteriów i wymagają uprzedniego „wyczyszczenia” umysłu.
Odporność na stres
Niestety, stres towarzyszy inwestorom nieodłącznie. Inwestowanie ze swej definicji wiąże się z ryzykiem. Można jednak je minimalizować – i większość z wymienionych tu cech właśnie temu służy – jednak nigdy nie spadnie do zera. Sukces niemal zawsze zależy również od czynników, pozostających poza zasięgiem oddziaływania inwestora. Niepewność rodzi stres, jednak dla inwestora nie może być on paraliżujący. Dobrego inwestora stres motywuje. Sprawia, że analizuje jeszcze dokładniej i usuwa ze swojej drogi jeszcze więcej czynników ryzyka.
Wiara w siebie i odwaga
Inwestowanie niezmiernie często polega na wynajdywaniu okazji, których inni nie widzą, eksploracji nieznanych obszarów. W wielu przypadkach możemy kupić nieruchomość w określonej cenie, dlatego że sprzedający nie widzi w niej potencjału, który dostrzegamy. Takie podejście wymaga bardzo dużej wiary w siebie, swoje wyczucie i wiedzę. Dobry inwestor musi się wyróżniać, wyprzedzać rynek i nie wątpić w to, że obiera słuszną drogę.
Konsekwencja
Inwestowanie to najczęściej proces wieloetapowy i wieloaspektowy. Niejednokrotnie końcowy sukces jest składową kilku wzajemnie napędzających się projektów. U jego podstaw leży zatem odpowiednio dobrana strategia i konsekwencja w jej realizacji. Chociaż pierwotne plany niemal zawsze trzeba modyfikować ze względu na nieprzewidziane okoliczności, warto je mieć. Im więcej szans i zagrożeń przewidzimy z wyprzedzeniem – tym lepiej.
Empatia
Empatia jest jedną z najbardziej niedocenianych cech skutecznego inwestora. Jest szczególnie ważna wszędzie tam, gdzie do osiągnięcia celu konieczna jest kooperacja lub perswazja. Wielu inwestorom na rynku nieruchomości wydaje się, że jedną z miar sukcesu jest procent ceny, który udało się „wytargować” ze sprzedającym. Nie zdają sobie sprawy, że przy większej skali działania – na jedne negocjacje zakończone transakcją po niższej kwocie, przypadną trzy przypadki, kiedy kontrahent się zniechęci. Skuteczny inwestor nie stawia warunków, które zniechęcają drugą stronę transakcji. Poirytowany lub rozdrażniony rozmówca nie sprzeda nam działki albo nie wynajmie lokalu. Empatia pozwala na wyczucie, gdzie jest punkt, w którym obie strony mogą się spotkać i z obopólną satysfakcją zawrzeć umowę, która będzie korzystna dla obu stron (win-win).
Skuteczność w inwestowaniu to specyficzne połączenie cech osobowości, wiedzy, charakteru oraz motywacji.
Dobrym inwestorem nie trzeba się urodzić. Jego cechy może nabyć każdy. Kluczowe jest doświadczenie i umiejętność wyciągania z niego odpowiednich wniosków. Za tym wszystkim musi też stać właściwe podejście. Jeśli zbyt ekscytujemy się potencjalnymi zyskami z inwestycji, możemy podjąć pochopną decyzję i stracić okazję. Zyski z inwestowania nie przychodzą same i bez przygotowania. Zawsze są one konsekwencją wcześniej podjętych kroków.